Przepis na ciasto pochodzi z książeczki Lidla. Jednak ostatnio zawiodłam się na kremie, dlatego do babeczek na razie będę stosować tylko i wyłącznie mój sprawdzony już przepis. Powinno być 12 babeczek, ale mi z tego ciasta wyszło tylko 10 – może jabłka były za małe ;)

Składniki na ciasto (10 – 12 sztuk):

• 120 g miękkiego masła
• 120 g cukru
• 2 jajka
• 120 g mąki
• 1 łyżeczka cynamonu
• 2 jabłka

Składniki na krem:

• 250 gr serka mascarpone
• 100 ml śmietany kremówki
• 5 łyżek cukru
• 1 łyżeczka cynamonu

Wykonanie ciasto:

1. Zmiksuj masło z cukrem, aż do uzyskania gładkiej konsystencji. Dodaj jajka i miksuj dalej. Połącz z mąką i cynamonem.
2. Obierz jabłka ze skórki, pokrój na ćwiartki, oczyść z gniazd nasiennych. Pokrój w małe kawałki, lub zetrzyj na tarce na grubych oczkach.
3. Dodaj jabłka do ciasta, wymieszaj.
4. Wypełnij papilotki ciastem, piecz w 180 st około 25 minut.

Wykonanie krem:

Kremówkę ubijamy z cukrem, pod koniec ubijania dodajemy mascarpone oraz cynamon . Ostudzone babeczki dekorujemy kremem i plasterkami jabłka.

Moja Halloweenowa wersja:

W sklepach szał, więc skusiłam się na gotowy krem w kolorach pomarańczowym i zielonym, posypki też iście Halloweenowe, a do tego gotowe straszne dekoracje! Ah, ja w przepisie zrezygnowałam z cynamonu, ponieważ Marek go nie lubi ;) A nie mogę pozwolić sobie na to, żebym to ja wszystkie babeczki zjadła ;)

Sprawdziłam, że w Polsce na Allegro można spokojnie kupić różne cukiernicze ozdoby Halloweenowe.

Polub nas na FACEBOOKU :) Subskrybuj nasz kanał YOUTUBE, żeby być na bieżąco :) Na INSTAGRAMIE jeszcze więcej fotek.