Najpierw przeprowadziliśmy Ignasia do swojego pokoju (TUTAJ), później usunęliśmy kojec w living roomie, a teraz nadszedł czas na zrobienie Ignalkowego kącika w salonie. O tym, że to będzie stoliczek i krzesełko już wiedziałam od dawna ;) Krzesełka kupiłam za całe 30 złotych z wystawek w w Polsce, a stoliczek jest z Ikei. Kupiłam taki normalny, kawowy – miałam na oku taki niebieski z działu dziecięcego, ale jest dużo droższy, wymiary ma bardzo podobne. Dokupiłam tylko naklejki na ścianę i zrobiłam z tego dziecięcą wersje :) Naklejki są bardzo tanie, więc nawet jak te się zużyją, to kupię nowe, inny wzór ;)
Przed
Po
Lubisz już naszego Facebooka? :) TUTAJ & Naszego Vloga można subskrybować TU
Prawdziwe Życie 
Super wymyśliłas z tymi naklejkami, bardzo Uroczo to wyglada i na pewno sie Ignasiowi spodobało, pozostaje mi tylko życzyć Ugnasiowi udanej zabawy w nowym miejscu:)
PolubieniePolubienie
Wielkie dzieki :)
PolubieniePolubienie
Boskie krzesełka! Mieliśmy takie w wersji dla dorosłych. Ignaś sam na nich siada? My zastanawiamy się nad fotelem dla Emmy, ale ona jest na etapie Demolka czy rozpierducha – feng shui dla maluchów.
PolubieniePolubienie
:) Tak, Ignas sam siada :) Wg mnie strzal w 10 z tym stoliczkiem :) Babel jak dostaje cos do jedzenia to podchodzi do stoliczka i przy nim je, to samo z piciem :) Klockami tez przy stoliku sie bawi :)
U nas etap feng shui dla maluchow albo przeszedl lagodnie, albo dopiero przed nami :D
PolubieniePolubienie