Ignaś zamiast wstać normalnie około 7 rano to obudził się już o 6 ;) Dostał porcję mleka, powariował do 7 i padł, do 9. Właściwie to razem w trójkę spaliśmy i wiadomo kto się najbardziej rozpychał ;) Jak to jest, że dzieci dobrze wiedzą, żeby spać w poprzek łózka? ;)
Niestety ta pobudka i ten sen od razu zaowocowały zmianami – inne pory karmienia, inna pora drzemki i rach pach popsuty cały dzień.
Nauczka na przyszłość – dziecko musi mieć stałe pory spania, bo popsucie tego to jak efekt domina – wszystko inne leci.. na łeb, na szyję. Wiem co mówię!
VLOG jest już dostępny TUTAJ, a poniżej kilka fotek ;)
Tata zawsze potrafi rozśmieszyć ;)
A u mamy na rękach najlepiej się zasypia :)
Zawsze przenoszę go do łóżka i smacznie sobie drzemie ;)
Ostatnio próbuje sił z bączkiem i sam próbuje go puszczać – nawet zaczyna mu to wychodzić ;)
Na tym zdjęciu wyszedł taki ‚dorosły’ ;) A może to mi się wydaje, że moje małe Bobo za szybko rośnie? ;)
kochany chłopczyk:*
PolubieniePolubienie